Dziś rozpoczyna się drugi i zarazem ostatni dzień posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Ma na nim zapaść decyzja dotycząca stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego.
W maju RPP obniżyła stopy procentowe o 0,5 punktu procentowego. Stopa referencyjna spadła z 5,75 procent do 5,25 procent. Na czerwcowym posiedzeniu RPP nie zmieniła stóp.
W środę decyzja RPP
Zgodnie z opracowanymi przez RPP Założeniami Polityki Pieniężnej, celem NBP jest utrzymanie inflacji - rozumianej jako procentowa roczna zmiana indeksu cen towarów i usług konsumpcyjnych - na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości +/- punktu procentowego w średnim okresie.
Dane o inflacji, opublikowane w poniedziałek, będą kluczowe dla Rady Polityki Pieniężnej w ocenie procesów inflacyjnych. Jak podał Główny Urząd Statystyczny (GUS), ceny w czerwcu 2025 roku wzrosły o 4,1 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,1 procent.
Po zakończeniu posiedzenia w środę Rada ogłosi decyzję ws. stóp procentową, a w czwartek o godz. 15.00 na konferencji prasowej głos zabierze prezes NBP, Adam Glapiński.
Ekonomiści o ruchach RPP
O potencjalnych ruchach RPP pisali w zeszłym tygodniu ekonomiści mBanku.
"Czerwcowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej nie przyniosło żadnego przełomu, a komunikacja prezesa nie sygnalizuje, iż Rada zamierza spieszyć się z obniżkami stóp. Jednocześnie od czasu jego wystąpienie sporo się zmieniło. Inflacja po raz kolejny zaskoczyła w dół, płace powróciły po nieoczekiwanie wyższym wzroście w kwietniu, rząd poinformował o kontynuacji zamrożenia cen energii elektrycznej do końca roku, a na Bliskim Wschodzie zrobiło się gorąco" - czytamy w komentarzu z zeszłego tygodnia.
"W zasadzie tylko ten ostatni czynnik mógłby zniechęcać członków Rady do procedowania kolejnych obniżek kosztu pieniądza. Niemniej i tutaj w ostatnich godzinach nastąpił progres, czego efektem było mocne cofnięcie na cenach ropy naftowej. Tym samym z punktu widzenia danych RPP nie powinna mieć absolutnie żadnego dylematu. Jednocześnie biorąc pod uwagę, iż RPP lubi zaskakiwać rynek, nie można wykluczyć, że w przyszłym tygodniu ujrzymy kolejną obniżkę. Coś co może zniechęcać Radę do drugiej obniżki przed wakacjami to ewentualne obawy o ponowną eskalację działań zbrojnych między Izraelem a Iranem. Z tego powodu, analizując głosy gremium, bazowo zakładamy brak zmian stóp w lipcu, a kolejną obniżkę widzimy we wrześniu. Pewność tej prognozy przekracza nieznacznie rzut monetą" - komentowali analitycy.
W ubiegłym tygodniu członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki ocenił, że Rada nie zdecyduje się na obniżkę stóp w lipcu w związku z sytuacją globalną. Jego zdaniem, do obniżki może dojść we wrześniu.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock